W ostatnich czasach dużo mówi się o psychologii, która odnosi się do małych dzieci. Z uwzględnieniem aspektu, że młodzież ma utrudniony dostęp do fachowej pomocy. Szpitalne oddziały są przepełnione. Niezależnie od tego, z jak zaawansowanym problemem ma się do czynienia – nie można go w żaden sposób bagatelizować. W obecnych czasach młodzi ludzie mają do czynienia z wieloma zaburzeniami psychologicznymi.
Leczenie zaburzeń psychicznych
Osoby, jakie mają do czynienia z zaburzeniami psychicznymi, często postrzegane są przez pryzmat “wariatów”. Jest to bardzo krzywdząca opinia, która doprowadza do tego, że ten kto przyznaje się do tego, z góry jest piętnowany. Często spotykają się oni z hejtem, który może doprowadzić do pogłębienia problemów natury psychologicznej lub do poważniejszych skutków. Warto nazwać je po imieniu – samobójstwo. Młodzi ludzie, którzy nie są w stanie radzić sobie z własnymi problemami natury psychologicznej i z hejtem, często uważają, że nie mają oni już żadnego wyjścia doprowadzając do targnięcia się na swoje życie. Takie sytuacje nie powinny występować. Zarówno Ci, którzy mają problemy, jak również hejtują, powinny udać się do psychologa dziecięcego. Do osoby, która jest w stanie pomóc, jeżeli chodzi o rozwiązanie zaburzeń natury psychologicznej.
Psycholog dziecięcy – czym może się zajmować?
Właściwie ciężko tak naprawdę odpowiedzieć na to pytanie. Takich problemów może być naprawdę dużo. Wśród nich można wymienić: problemy wychowawcze, niepowodzenia szkolne, frustracja, zaburzenia odżywiania, smutek dziecka, nadruchliwość, agresja, nieposłuszeństwo, lęki. A to tylko część spraw, jakie dobry psycholog jest w stanie omówić. Ważne jest jednak to, aby każdy psycholog, który już pracuje lub dopiero zamierza pracować z dziećmi, zdał sobie sprawę z tego, że ma do czynienia z bardzo wrażliwymi pacjentami. Z takimi, którzy wymagają indywidualnego podejścia.
Rodzice i problemy psychologiczne dzieci
Dorośli mają nie lada problem do rozpracowania, ponieważ ciężko tak naprawdę zidentyfikować, czy dziecko ma problemy natury psychologicznej, czy też nie. Najczęściej jednak pojawiają się one poprzez zmianę natury osobowości. Dziecko do tej pory było otwarte na rozmowy. Chętnie przebywało w gronie rówieśników. Czasem rodzice dostawali “białej gorączki”, ponieważ dziecko wciąż przebywało poza domem. Teraz wszystko się odwróciło i malucha można nazwać samotnikiem. Już taka postawa może dać rodzicom do myślenia. Coś może być nie tak.
Chociaż problemy psychologiczne, które mogą wymagać interwencji specjalisty, mogą się w ogóle nie objawiać. Dziecko jak było “normalne”, tak “normalne” jest. Ciężko więc tak naprawdę zauważyć cokolwiek, co mogłoby wymagać rozmowy z psychologiem. Jak więc rozpoznać, czy dziecko potrzebuje wsparcia specjalisty?
Zaufanie to podstawa
Rodzice muszą sprawić, że dziecko będzie wiedziało, iż z każdym problemem będzie się mogło do nich zgłosić. Nawet z tym najbardziej błahym, jak np. złamane serce. Tak, dla wielu trzydziesto, czterdziestolatków i starszych, może wydawać się to temat ”śmieszny”. Jednak w oczach człowieka, który dopiero uczy się poznawać świata, temat urasta do rangi problemów wielkich jak Mount Everest.
Zamiast kpiących uwag, zrozumienie i wsparcie. Dzięki temu młody człowiek będzie wiedział, że niezależnie od tego, co będzie się działo, zawsze może zgłosić się do rodzica. W końcu nie od dziś wiadomo, że świeże spojrzenie na sprawę, pomaga lepiej zrozumieć sytuację, a także znaleźć dogodne rozwiązanie.
Już od najmłodszych lat warto – jako rodzic – pracować nad tym, aby wzbudzić zaufanie u młodych ludzi. Dzieci niech czują, że mama i tata to nie tylko surow “starzy”, którzy wydają zakazy i nakazy, ale także przyjaciele. Takie koło ratunkowe, które sprawi, że będzie można znaleźć się w bezpiecznej przystani.
Taka postawa jest w stanie sprawić, że coraz mniejsza liczba młodych pacjentów będzie potrzebowała wsparcia psychologa dziecięcego. Lepiej porozmawiać z bliskimi, którzy wiedzą, że problemy ich dzieci, są także ich problemami.